Oskarżony o zgwałcenie kobiety na komendzie i wykorzystanie seksualne czterech innych kobiet były policjant z Brodnicy trafi do aresztu na trzy miesiące. - Sąd rozpoznał zażalenie prokuratury pozytywnie - poinformowała we wtorek prokurator rejonowa w Brodnicy Alina Szram. Decyzja Sądu Okręgowego w Toruniu jest prawomocna.
Oskarżony o gwałt na komendzie policji Krzysztof G. odpowiadał dotychczas z wolnej stopy.
Według śledczych w lipcu 2017 roku Krzysztof G., będąc kierownikiem izby zatrzymań w Komendzie Powiatowej Policji w Brodnicy, miał zgwałcić w toalecie zatrzymaną do jednej ze spraw kobietę. Następnego dnia kobieta złożyła zawiadomienie i były funkcjonariusz usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej, a także gwałtu.
Został zawieszony w czynnościach w związku ze wszczętym postępowaniem dyscyplinarnym, a kilka dni później wydalony z policji "ze względu na interes służby". 40-letni Krzysztof G. został wówczas tymczasowo aresztowany. Jednak w marcu ubiegłego roku na pierwszej rozprawie sąd uchylił areszt. Pełnomocnik oskarżonego podkreślał wtedy, że opinia biegłego psychologa nie pozostawia wątpliwości co do braku prawdomówności kobiety.