Wyobraź sobie, że budzisz się rano i leżąc w łóżku, sprawdzasz pocztę elektroniczną przed wykonaniem służbowego telefonu do Francji, gdy nagle widzisz wiadomość od dyrektora generalnego swojej firmy.
Wiadomość informuje, że wiele osób zostanie zwolnionych. Kolejna wiadomość jest jeszcze gorsza: jesteś jedną z tych osób.
Siadasz na łóżku z bijącym sercem i sięgasz po laptopa, aby zalogować się do sieci firmowej. Twoje hasło nie działa. Nadszedł czas, aby zadzwonić do Francji, ale nie pamiętasz nazwiska osoby, do której masz zadzwonić, ani jej numeru. Wszystkie te informacje znajdowały się w wiadomości e-mail, do której nie masz już dostępu.