Zanim przyłączył się do powstania wielkopolskiego, był żołnierzem w armii kajzera. Po paroletniej służbie w polskim wojsku jako pilot obserwator nagle znikł, aby pojawić się ponownie w Polsce w mundurze oficera Luftwaffe. Rozpoznanie zagadki jego tożsamości oraz poszukiwanie dokumentów zajęło mi wiele lat. Był kuzynem mojego ojca.
Urodził się w Prusach Zachodnich jako Paul Krenz. Jego matka pochodziła z polskiej rodziny zamieszkującej pogranicze Pomorza, Warmii i Mazur. Ojca, z zawodu nauczyciela, w bardzo ogólnikowym przekazie rodzinnym identyfikowano jako Niemca.
Rodzina Krenzów w początkowych latach XX wieku sprowadziła się do Berlina.