- Istnieje niebezpieczeństwo, że prezydent Trump (...) może przehandlować Ukrainę albo część jej interesów w relacjach z Putinem - ocenił Bronisław Komorowski, komentując działania amerykańskiej administracji wobec Iranu. To riposta na tezę Jana Krzysztofa Bieleckiego, iż Iran nie jest "równorzędnym krajem do oceny".
- Z naszej polskiej perspektywy Iran jest strategicznym partnerem Rosji. Z wielką pompą i dumą na Kremlu podpisali porozumienie. Dla nas Iran, który wspiera swojego strategicznego przyjaciela, nie jest równorzędnym krajem do oceny, tak jak Izrael - stwierdził Jan Krzysztof Bielecki.
Jego zdaniem Iran to "imperium zła", które wspólnie z Rosją niszczy niepodległą Ukrainę.