Calin Georgescu, który wygrał pierwszą turę unieważnionych wyborów prezydenckich w Rumunii, został aresztowany — podają rumuńskie media. Kandydat szybko zdobywał poparcie m.in. w mediach społecznościowych, a rumuński Sąd Konstytucyjny orzekł, że było to wynikiem zorganizowanej manipulacji spoza kraju. Teraz zarzuty dotyczą nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej.
Calin Georgescu to skrajnie prawicowy polityk, sympatyzujący z Władimirem Putinem, który Ukrainę nazywał "wymyślonym państwem". Jak piszą rumuńskie media, działania policji dotyczące nietransparentnego finansowania jego kampanii miały szeroki zakres. Służby przeszukały domy jego bliskich współpracowników. Są podejrzewani m.in. o wspieranie organizacji faszystowskich.
Georgescu po aresztowaniu został przewieziony do prokuratury — podaje portal Romania TV. W sieci pojawiło się nagranie z zatrzymania.