Mieszkańcy miasta z nadzieją czekają na ukończenie projektu, który miał ożywić lokalną gospodarkę i zapewnić nowe miejsca pracy. Minęło już pięć lat od momentu, kiedy minister obrony narodowej wyraził zgodę na przejęcie dawnego internatu PZS nr 3 przez Wojska Obrony Terytorialnej, jednak miejsce to wciąż nie spełnia swojej roli. Władze wojskowe zapewniają, że prace trwają, a kompleks ma być gotowy do użytku w pierwszym kwartale przyszłego roku. Tymczasem mieszkańcy zastanawiają się, kiedy faktycznie zobaczą efekty tych działań. Jak na razie trudno je sobie wyobrazić.
Co dalej z bazą WOT w Kościerzynie? Kiedy w 2019 roku minister obrony narodowej wyraził zgodę na przejęcie w trwały zarząd nieruchomości po dawnym internacie PZS nr 3, na terenie którego powstanie jednostka szkoleniowa i baza sprzętowa terytorialsów wiązano spore nadzieje z tym projektem. I chociaż minęło już 5 lat od tej decyzji, to wiele osób zastanawia się nad przyszłością inwestycji, bo jak na razie nie widać, aby miejsce to było gotowe do tego rodzaju działalności.
- Obiekt wciąż straszy. Mieliśmy nadzieję, że ta działalność wojska w naszym mieście nie tylko je ożywi, dając też ludziom szansę na pracę, ale także znikną te okropne budynki straszące na wjeździe do Kościerzyny - mówi Tomasz, mieszkaniec Kościerzyny. - Tyle czasu minęło, a tu wciąż jak wyglądało tak wygląda, z tą różnicą, że część budynków została zburzona. Wszyscy się zastanawiają co dalej z wojskiem w Kościerzynie.