Szef rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Siergiej Naryszkin oskarżył kraje zachodnie o to, że uważają cyberprzestrzeń nie za "sferę współpracy, ale za arenę walki". Naryszkin mówił o tym na międzynarodowej konferencji szefów rad bezpieczeństwa.
- Wygląda na to, że nasi partnerzy zachodni rozpatrują cyberprzestrzeń nie jak formę współpracy, a jak jeszcze jedną arenę walki ze swoimi konkurentami geopolitycznymi: Rosją, Chinami i wielkimi państwami regionalnymi - powiedział we wtorek Siergiej Naryszkin na konferencji odbywającej się w rosyjskiej Ufie. Ocenił, że "jest to powodem, dla którego Zachód nie chce tworzyć reguł międzynarodowych w cyberprzestrzeni".
Naryszkin wymienił z nazwy Stany Zjednoczone, zauważając, że w strategii amerykańskiej przewidziano dokonywanie prewencyjnych cyberataków. Oświadczył, że "komuś wydaje się, że cyberprzestrzeń jest idealnym polem dla wojny hybrydowej".