Milosz Zeman ostro skrytykował spotkanie ministra edukacji z szefem czeskiego kontrwywiadu, na którym omawiali, jak przeciwdziałać rosyjskiej propagandzie już na etapie nauczania.
Spotkanie dotyczyło omówienia programu szkolnego w podręcznikach, który – zdaniem czeskiego kontrwywiadu BIS – wciąż zawiera „radziecką narrację”. Historyczne fakty są w nich mianowicie przedstawiane przez pryzmat epoki sprzed aksamitnej rewolucji z 1989 r. BIS twierdzi, że sprzyja to rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej.
W czeskim kontrwywiadzie znajduje się specjalna jednostka zajmująca się zwalczaniem rosyjskiej propagandy. W przeszłości na jej czele stał obecny szef BIS Michal Koudelka.