- Państwowe firmy nie widzą sensu dostarczania energii do szpitali. Dopiero, gdy moja placówka będzie wykluczona z grupy zakupowej, to ta spółka być może przystąpi do przetargu - mówił w piątkowym "Graffiti" Wojciech Konieczny, dyrektor częstochowskiego szpitala i senator Polskiej Partii Socjalistycznej. Dodał, że rząd - zamiast organizować "tarcze" - powinien zmusić NFZ do zwiększenia kontraktów.
Wojciech Konieczny zapytany, o ile procent wzrosły rachunki w kierowanym przez niego szpitalu, odparł, że na to pytanie trudno obecnie odpowiedzieć.
- Miasto ogłosiło przetarg, ale nikt do niego nie przystąpił. Jedyna firma, jaka wysłała zapytania, napisała, że do przetargu nie przystąpi, bo w grupie zakupowej jest szpital, a on jest "niewiarygodną jednostką" - powiedział szef SP ZOZ Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie.