Były pokazy sprzętu, prezentacje jednostek taktycznych, rejs okrętem podwodnym na aukcji, kwestujący policyjny robot czy wolontariusze w mundurach. Trzy lata temu wszystko się skończyło. Państwowe służby, jak policja, straż pożarna, graniczna czy wojsko, już nie grają z WOŚP. Zapytaliśmy służby, dlaczego tak jest. - Funkcjonariusze zapewniają bezpieczeństwo i należy im się za to uznanie i wdzięczność – odpowiada MSWiA.
Onet wspiera WOŚP. Sprawdź, jak zrobić to razem z nami. Z aplikacji jakdojade.pl dowiesz się, jak dojechać na finał WOŚP!
- Kiedy rozmawiam z mundurowymi, ot tak, przy rożnych sytuacjach, kiedy się spotykamy na ulicy albo na oficjalnych imprezach, wszyscy przekazują moc wspaniałych życzeń dla Orkiestry. Przybijamy sobie piątkę, ale na koniec każdy mówi, "no, rozumie pan, siła wyższa". I ta "siła wyższa" spowodowała, że zaprzepaszczono coś, co było jedną z najbardziej fajnych, namacalnych rzeczy dla dzieciaków, które podczas Finałów mogły np. dotknąć gościa, który w wielkim kasku i kombinezonie rozbraja bomby, wsiąść do samochodu straży pożarnej czy spróbować wojskowej grochówki. Niestety, mundurowi oficjalnie nam nie pomagają – mówił w wywiadzie dla Onetu Jerzy Owsiak, prezes Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.