Do programu posła PiS Marka Jakubiaka miał zadzwonić Andrzej Duda i ujawnić kulisy rozmowy z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem ws. rzekomych cięć w wydatkach na obronność. - Uważam, że pan minister jest przyzwoitym młodym człowiekiem - stwierdził prezydent.
W piątek wieczorem do "Nocnych Rozmów Polaków" Marka Jakubiaka zadzwonił Andrzej Duda. Początkowo nie zorientował się, że jest "na żywo" i rozmawia z politykiem PiS. - Pan poseł Marek nie mówił, że zadzwonię? - zapytał prezydent.
- Nie mówił - odparł Jakubiak i przyznał, że spodziewał się telefonu od głowy państwa, jednak wcześniej tego nie zdradzał, bo "chciał zrobić wielką niespodziankę" widzom. W końcu Andrzej Duda zorientował się, że to z posłem rozmawia. - Po głosie nie poznałem - stwierdził i dodał, że miał ciężki dzień.