Kaczyński wiedział, co robi, powierzając misję "Willa+" Czarnkowi. Partia rządząca przygotowuje się na chude lata i wyciąga pieniądze z budżetu.
PiS jest jak Episkopat. Stawia na nieruchomości. Partia rządząca przygotowuje się na chude lata i wyciąga pieniądze z budżetu na gigantyczną skalę. Dlaczego to robi? Bo może. I wie, że przegra wybory.
Gdy w TVN 24 Konrad Piasecki powiedział europosłowi PiS Adamowi Bielanowi, że program "Willa+" to ordynarny skok na publiczną kasę, polityk odrzekł: "To gruba przesada". Czyli coś jest na rzeczy, ale nie należy przesadzać. Byłoby to komiczne, gdyby nie fakt, że wypompowywane są pieniądze publiczne, na co możemy patrzeć z narastającą złością, ale bezsilnie.