Donald Tusk zapowiedział szkolenia wojskowe "na wielką skalę". — Mamy kilka modeli, jeden z najbardziej takich docenianych to model szwajcarski — powiedział premier. Sposób przeprowadzania szkoleń w Szwajcarii jest uważany za bardzo skuteczny. Do odbycia służby wojskowej zobowiązani są wszyscy zdolni do tego mężczyźni. "W większości przypadków obowiązek służby wojskowej dotyczy mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat" — czytamy na rządowej stronie internetowej.
Premier Donald Tusk poinformował w piątek w Sejmie, że trwają prace nad przygotowaniem szkoleń wojskowych. — Do końca roku chcemy mieć gotowy model, aby każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny i żeby ta rezerwa była adekwatna do ewentualnych zagrożeń — powiedział.
Po wyjściu z sali sejmowej wyjaśnił, że nie jest to powrót do zasadniczej służby wojskowej. — Gdybym proponował powrót do zasadniczej służby, to bym to powiedział — stwierdził. Wskazał też na kim może wzorować się Polska. — Mamy kilka modeli, jeden z najbardziej takich docenianych to model szwajcarski. To nie jest obowiązkowe, ale są zachęty, które powodują, że mężczyźni decydują się na coroczne szkolenie — powiedział Donald Tusk. Dodał, że "każdy zdrowy mężczyzna powinien chcieć się przeszkolić, żeby móc bronić ojczyzny w razie potrzeby" i zostanie to przygotowane tak, "by nie było to udręką dla ludzi".