Paweł Mucha, doradca społeczny prezydenta Andrzeja Dudy, od blisko roku mieszka w prezydenckiej willi w centrum Warszawy - ustaliła Wirtualna Polska. Zgodę na użytkowanie trzypokojowego mieszkania w atrakcyjnej lokalizacji wydała Kancelaria Prezydenta. Mimo że budynek utrzymywany jest z pieniędzy podatników, jej urzędnicy ukrywają opłaty, jakie ponosi Mucha. On sam również milczy na ten temat.
Przypomnijmy, rok temu Mucha przestał pełnić ministerialną funkcję w Pałacu Prezydenckim. Wcześniej przez blisko cztery lata był zastępcą szefa Kancelarii Prezydenta. Pozostał jednak doradcą społecznym Andrzeja Dudy.
Powodem rezygnacji ze stanowiska sekretarza stanu było objęcie nowej posady - doradcy prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Nieoficjalnie mówiło się, że jego pensja w Narodowym Banku Polskim to ok. 30 tys. złotych miesięcznie. Dodatkowo w czerwcu ubiegłego roku został przewodniczącym rady nadzorczej PZU. Również z wysoką pensją sięgającą 15-16 tys. zł miesięcznie.