"W tych protestach bardzo często biorą udział niekoniecznie przeciwnicy republiki islamskiej, ale tacy, którzy chcą, żeby ona się zreformowała albo którzy są całkowicie za zniesieniem tego systemu" – mówił w Radiu RMF24 dr Mateusz Kłagisz, kierownik Pracowni Interdyscyplinarnych Badań Euroazjatyckich Uniwersytetu Jagiellońskiego. W rozmowie z Tomaszem Terlikowskim zdradził, od którego roku tak naprawdę trwają protesty i co jest w nich największym problemem dla władzy Iranu.
Według Mateusza Kłagisza trudno przewidzieć w jaką stronę będzie rozwijał się protest w Iranie.
W tej chwili obserwujemy w Iranie zjawisko nasilania i zmniejszania się protestu. Wystąpienie generała Hosejna Salamiego było prezentem w stronę protestujących, który dodatkowo zmotywował społeczeństwo przeciwne władzy do tego stopnia, by wyjść na ulicę - stwierdził ekspert. Kierownik Pracowni Interdyscyplinarnych Badań Euroazjatyckich Uniwersytetu Jagiellońskiego podkreślił jednak, że wciąż około 40-60 proc. opowiada się za republiką islamską.
Protestują także ci, którzy oczekują reformacji obecnego systemu