Co najmniej 344 osoby zginęły wskutek powodzi i osuwisk ziemi na północy Pakistanu - przekazały lokalne władze. Ponad 150 osób uważa się za zaginione. W najbardziej dotkniętym żywiołem dystrykcie Bunar zginęło co najmniej 208 osób. W najbliższych dniach spodziewane są kolejne intensywne opady.
Powodzie na północy Pakistanu
Większość ofiar śmiertelnych gwałtownych powodzi, które nawiedziły w tym tygodniu Pakistan, mieszkała w prowincji Chajber Pasztunchwa. W dystrykcie Buner trwa poszukiwanie ocalałych osób. Tam zmiecionych z powierzchni ziemi miały zostać dziesiątki domów. Najbardziej dotknięte żywiołem zostały wioski Pir Baba i Malik Pura. We wsi Qadar Nagar zginęły 24 osoby z jednej rodziny w przeddzień ślubnych uroczystości. "Jeden ze świadków, który uniknął powodzi w Buner, opisał, jak widział, jak woda powodziowa niosła ze sobą setki głazów i ’tony kamieni’, które spadały na ziemię" - podaje Associated Press. - To nie była tylko powódź, to była także powódź głazów, którą widzieliśmy po raz pierwszy w życiu - relacjonował jeden ze świadków. Powodzie dotknęły też kontrolowany przez Indie Kaszmir, gdzie zginęło co najmniej 60 osób, ponad 100 zostało rannych, a ok. 50 uważa się za zaginione.