W trakcie protestów, które wybuchły w związku ze zniesieniem przez rząd obowiązujących od 40 lat dopłat do paliw, zatrzymano już 447 osób.
W czwartek wprowadzono w Ekwadorze stan wyjątkowy. Prezydent Lenin Moreno zapowiedział w poniedziałek, że nie będzie tolerował nieporządków i nie wycofa się ze zniesienia dopłat do paliw, mimo kolejnego dnia blokowania dróg przez demonstrantów.
Zniesienie dopłat zostało zawarte w pakiecie reform fiskalnych, które mają na celu ożywienie gospodarki i poprawę walki z przemytem paliw.