My, Tatarska Jazda, półksiężyc i gwiazda, na stos złożyliśmy nasz życia los, na stos, na stos... Tak, na melodię Pierwszej Brygady, śpiewali żołnierze Pułku Tatarskiego Ułanów im. Mustafy Achmatowicza podczas wojny z bolszewikami w latach 1919-1920.
– Nie staliśmy z boku – pisze w słowie wstępnym do albumu „Tatarzy w służbie Polsce 1918-2018” mufti Tomasz Miśkiewicz, przewodniczący Najwyższego Kolegium Muzułmańskiego Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP. Podkreśla, że „apogeum tatarskiego zbratania się ze słowiańską ojczyzną” była walka o niepodległość w latach 1918-21, a następnie kampania wrześniowa 1939 roku. – W powszechnej pamięci Tatarzy jawią się jako kawalerzyści – ułani, ale w rzeczywistości służyli we wszystkich rodzajach broni: artylerii, piechocie, jednostkach zmotoryzowanych i pancernych, w lotnictwie i Marynarce Wojennej. Spełniali swój obowiązek, podobnie jak miliony polskich mężczyzn i kobiet, w imię miłości do rodzinnego kraju.