Zarabiają setki tysięcy dolarów, a fanów mają na całym świecie. Młodym chłopakom z Korei Południowej kariery w "StarCrafta II" przerywa obowiązkowa służba wojskowa. Jeszcze żaden z rekrutów nie wrócił po szkoleniu do poziomu sprzed wojska.
W Polsce przestaliśmy myśleć o służbie wojskowej jako "roku wyjętym z życiorysu" czy o czymś, co przerywa karierę młodego człowieka. Służba w Polsce jest od ponad 10 lat zawodowa i nikt, kto zostaje żołnierzem, raczej nie przerywa z tego powodu innej kariery.
Dokładnie w odwrotny sposób o obowiązku wojskowym może natomiast myśleć Kim Doh Woo, 27-letni Koreańczyk, który jest jednym z najlepszych na świecie zawodowych graczy w"Starcrafta 2". Kim Doh-woo, grający pod pseudonimem "Classic", w wygrał do tej pory blisko 400 tys. dolarów, a w niedzielę zajął drugie miejsce w najbardziej prestiżowym turnieju na świecie – Global Starcraft 2 League (GSL).