— Ja jeszcze dziś nie obejrzałam dokładnie tych wszystkich haseł, ale te wszystkie faszystowskie gorszą mnie bardzo. Żaden krzyż celtycki! To się Polakom kojarzy ze swastyką, którą kojarzy się z Hitlerem, a tego ma nie być! — mówiła w programie specjalnym Onetu prof. Ewa Pietrzyk-Zieniewicz, politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego.
Marsz Niepodległości po raz kolejny przeszedł przez ulice Warszawy. Na trasie pojawili się m.in. politycy Zjednoczonej Prawicy — Antoni Macierewicz, Zbigniew Ziobro i Janusz Kowalski. Doszło do kilku incydentów. Wobec grupki kontrmanifestantów interweniowała policja. W innym miejscu działaczki Młodzieży Wszechpolskiej spaliły flagę Strajku Kobiet.
"Hasła są »żyletkarskie«, nie do przyjęcia"
— Rozumiem, że wszędzie są jacyś kibole, burdy, ale na tych marszach jest ich za dużo. Hasła są "żyletkarskie", nie do przyjęcia. To nie jest "wolność słowa ponad wszystko". Nie wolno nikogo poniewierać, niszczyć w imię pojmowanej jakoś tam wolności. To ja już wolałabym klasykiem, że "wolność to jest uświadomiona konieczność", inaczej zejdziemy do epoki kamienia łupanego — komentowała Pietrzyk-Zieniewicz.