Siedem osób, w tym pięcioro dzieci, zginęło w piątek w prowincji Beludżystan na południowym wschodzie Pakistanu, wskutek eksplozji bomby, której celem mieli być funkcjonariusze pakistańskiej policji — poinformowała agencja Associated Press.
Przymocowany do motocykla ładunek został zdetonowany w pobliżu pojazdu przewożącego policjantów. Zginęło pięcioro dzieci jadących do szkoły rikszą, jeden policjant i przechodzień. Do zdarzenia doszło w dystrykcie Mastung.
Do zamachu dotąd nikt się nie przyznał, lecz o jego przeprowadzenie podejrzewa się lokalne grupy separatystyczne, które w ostatnich miesiącach nasiliły ataki na siły bezpieczeństwa i ludność cywilną.