Na początku wypowiedzi Trumpa spotykały się z uśmiechami politowania, ale teraz budzą niepokój. Grenlandia, Kanada i Kanał Panamski miałyby stać się częścią USA. Według Philippa Adorfa, eksperta do spraw USA na Uniwersytecie w Bonn, nowy amerykański prezydent ma jasny plan. — Podąża za przykładem Rosji i Chin, które działają według tych samych zasad — przekonuje.
Zmiany terytorialne to nie jedyne zapowiedzi Donalda Trumpa. Chce, by partnerzy NATO inwestowali ponad dwa razy więcej pieniędzy w wojsko niż wcześniej. To nie koniec. Jeśli zakładnicy Hamasu nie zostaną uwolnieni do czasu objęcia przez niego urzędu, na Bliskim Wschodzie rozpęta się "piekło".
Skąd takie wypowiedzi Trumpa jeszcze przed objęciem urzędu? Czy jest to tylko kalkulacja polityczna, czy też mówi to na poważnie? Eksperci, z którymi rozmawia "Blick", mówią zgodnie o "taktycznej dźwigni", która jest częścią większego planu nowego prezydenta USA.