Tureckie siły rozpoczęły operację wojskową przeciwko kurdyjskim milicjom Ludowych Jednostek Samoobrony (YPG) w północno-wschodniej Syrii - przekazał w środę po południu prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Wcześniej rząd w Damaszku potępił ofensywę, określając ją jako "bezczelne pogwałcenie" międzynarodowego prawa. Wydanie specjalne na TVN24 BiS.
O rozpoczęciu ofensywy prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował na Twitterze. "Naszą misją jest zapobieganie utworzeniu korytarza terroru przez naszą południową granicę i zaprowadzanie pokoju w tym regionie" - napisał.
Tłumaczył, że chodzi o wyeliminowanie zagrożeń ze strony syryjskich Kurdów z YPG oraz bojowników z dżihadystycznego Państwa Islamskiego (IS) i ułatwienie powrotu do kraju syryjskich uchodźców, przebywających obecnie w Turcji, po utworzeniu "bezpiecznej strefy" w tym rejonie.