Niemiecki ekspert Carlo Masala zasugerował, że Europa powinna rozważyć wysłanie wojsk lądowych na Ukrainę. „Musimy mieć plan awaryjny na wypadek zaprzestania dostaw broni przez Stany Zjednoczone” – podkreślił.
Chodzi o koalicję chętnych, która w razie wątpliwości gotowa jest także wysłać na Ukrainę wojska lądowe. - Carlo Masala politolog z Uniwersytetu Bundeswehry w Monachium
Masala zwrócił uwagę, że obecnie kluczowe działania mają miejsce w takich krajach jak Francja, Wielka Brytania i Polska, podczas gdy Niemcy często pozostają na marginesie. Jako przykład podał niedawną dyplomatyczną inicjatywę Donalda Tuska, która objęła Wielką Brytanię, Francję, kraje bałtyckie i Skandynawię, ale ominęła Niemcy. Masala zauważył, że minister obrony Niemiec Boris Pistorius, który w poniedziałek spotkał się w Berlinie ze swoimi odpowiednikami z Francji, Wielkiej Brytanii, Polski i Włoch najwyraźniej dąży do przywrócenia Niemiec do gry.