Europa wywołana do tablicy. Po konferencji w Monachium w Paryżu odbyło się spotkanie poświęcone wojnie w Ukrainie. Prasa niemiecka komentuje.
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" zaznacza: "Oczywiste jest, że Donald Trump chce zakończyć tę wojnę i że w tym celu jest gotów pójść na ustępstwa wobec Rosji. (...) Nie jest jednak jasne, w jaki sposób można w ogóle doprowadzić do zawieszenia broni. Sekretarz stanu Marco Rubio słusznie zauważa, że droga do niego jest długa. Wymienia dwa warunki, które z pewnością leżą w interesie Europy, ale utrudnią każde negocjacje z Moskwą (...) Europejczycy muszą jednak mimo to wypracować własne stanowisko, gdyż chodzi o ich własny kontynent. (...) Rubio przyznaje, że Ukraina i Europejczycy muszą wziąć udział w prawdziwych negocjacjach, ci ostatni z powodu ich sankcji nałożonych na Rosję. Dziesięcioleci błędów nie da się cofnąć w ciągu kilku tygodni. Ale zawinione przez nią samą ubezwłasnowolnienie i osłabienie Europy musi się wreszcie skończyć, a to wymaga teraz przede wszystkim jej jedności".