Burmistrz miasteczka na Podlasiu zarządził ewakuację w promieniu 500 metrów od miejsca ujawnienia dwóch skorodowanych pocisków artyleryjskich prawdopodobnie z okres II wojny światowej. W pobliżu prywatnej posesji znajdują się szkoły i urzędy. Od rana ewakuowano półtora tysiąca mieszkańców, w tym uczniów trzech szkół. Na czas wydobywania pocisków zamknięto drogę krajową i wojewódzką.
Niewybuchy z okresu II wojny światowej odnaleziono w poniedziałek podczas prac ziemnych na prywatnym podwórku przy ulicy Okrzei w Kolnie.
- To dwa pociski artyleryjskie o długości 70 i 30 centymetrów. Te ładunki mają siłę rażenia około 1200 metrów. Sztab kryzysowy podjął decyzję o ewakuacji w promieniu 500 metrów. Ze względu, że wokół są budynki ten promień rażenia jest mniejszy – w rozmowie z TVN24 przekazała porucznik Barbara Jaźwińska z 15. Mazurskiego Batalionu Saperów w Orzyszu.