W internecie pojawiła się fala krytyki pod adresem premiera Mateusza Morawieckiego w związku z jego słowami o tym, że Norwegia "pośrednio żeruje na wojnie". "Jeśli pisowska władza zamierza negocjować kontrakt gazowy z Norwegią w sposób zaprezentowany wczoraj przez Mateusza Morawieckiego, bezpieczniej byłoby przekazać sprawę ministrowi Sasinowi. Ma sporo kopert na te listy do młodych Norwegów, a przy okazji wybiorą nam prezydenta" – napisał na Twitterze Marek Belka, były premier.
– Nadmiarowe zyski Norwegii z ropy i z gazu przekroczą sto miliardów euro. To jest pośrednie żerowanie na wywołanej przez Putina wojnie – powiedział Mateusz Morawiecki podczas spotkania z młodzieżą. – Drodzy norwescy przyjaciele, to nie jest sprawiedliwe – dodał. I dodał: – Oni powinni się tym błyskawicznie podzielić.
Słowa premiera wywołały lawinę komentarzy w internecie. Krytycznie pod adresem premiera wypowiadali się politycy Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Konfederacji. Część komentarzy odwoływała się do najnowszych doniesień dotyczących majątku i transakcji Mateusza Morawieckiego. Inni — do planów poszerzenia dostaw norweskiego gazu do Polski w związku z odcięciem transmisji rosyjskiego gazu do Polski.