Europejskie plany zwiększenia produkcji amunicji, która ma być dostarczana Ukraińcom, mogą spełznąć na niczym - informuje brytyjski dziennik "Financial Times". Wszystko przez niedobory podstawowych komponentów w magazynach na Starym Kontynencie.
Braki prochu strzelniczego, materiałów wybuchowych i trotylu w magazynach państw członkowskich Unii Europejskiej mogą poważnie zagrozić planom zwiększenia dostaw amunicji dla Ukrainy, donosi w niedzielę "Financial Times". Problemem są też same zdolności produkcyjne największych zakładów zbrojeniowych.
Rosyjska inwazja spowodowała, że wiele krajów europejskich postanowiło znacznie zwiększyć swoje wydatki na zbrojenia. Do tego stopnia, że przemysł obronny nie jest w stanie na bieżąco realizować oczekujących zamówień. Dotyczy to również produkcji amunicji, której Kijów desperacko potrzebuje, zwłaszcza pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm.