Francuzi obawiają się, że dziki zainfekowane ASF przejdą na ich terytorium od strony belgijskiej i rozprzestrzenią się w całym kraju. Właśnie dlatego rząd postanowił zbudować ogrodzenie wokół wyznaczonej strefy obserwacyjnej na granicy. Obecnie w tzw. ”białej strefie” prowadzony jest odstrzał dzików. Za każdego odstrzelonego dzika francuski rząd płaci 100 euro. Pod kątem logistycznym akcję wspiera wojsko.
Dziki będą zwalczane w tzw. białej strefie, gdzie zostanie zlikwidowanych ok. 800 sztuk. Do tej pory odstrzelono 130 dzików. Z jednej strony Paryż polega na polowaniach, w których uczestniczą myśliwi z innych regionów, a z drugiej strony zależy od prywatnych inicjatyw. Dlatego zarówno strzelanie w nocy, jak i żywe pułapki są dozwolone w wyznaczonym obszarze. Myśliwi otrzymują premię w wysokości 100 € za każdego zabitego dzika. Jeśli zwierzę jest zlokalizowane geograficznie i transportowane w specjalnych pojemnikach do punktu zbiórki.