Gen. Jarosław Gromadziński, pierwszy Polak na stanowisku dowódcy Eurokorpusu, musiał pożegnać się z wojskiem po tym, jak Służba Kontrwywiadu Wojskowego odebrała mu dostęp do tajemnic. W pierwszym wywiadzie jako cywil wskazuje, co jego zdaniem stało za decyzjami szefa SKW gen. Jarosława Stróżyka, jak został potraktowany przez ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz dlaczego musiał przejść badanie na wykrywaczu kłamstw.
Gen. Jarosław Gromadziński to uczestnik misji w Iraku i w Syrii, dowódca 15. Brygady Zmechanizowanej, twórca i dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej nazywanej "Żelazną Dywizją". Jego żołnierze po inwazji Rosji na Ukrainę wspierali amerykańską 82. Dywizję Powietrznodesantową, a na lotnisku w Jesionce pod Rzeszowem rozwinęli wysunięte stanowisko dowodzenia.
W 2022 r. gen. Gromadziński został zastępcą dowódcy Międzynarodowego Zespołu do Spraw Pomocy Ukrainie, a rok później, jako pierwszy Polak, dowódcą Eurokorpusu, czyli struktury wojskowej, która dowodzi siłami szybkiego reagowania działającymi na rzecz Unii Europejskiej i NATO.