"Fronty Wojny". Polak na wojnie z Rosją. "Poszliśmy na szturm. Wróciliśmy bez dowódcy i dwóch żołnierzy" [PODCAST]

2025-05-17

Polski ochotnik na ukraińskim froncie opowiada o skrajnie ciężkiej pracy grup szturmowych, w których sam uczestniczy, a także o dronowej rewolucji na froncie. Informuje nas o dużej intensyfikacji rosyjskich działań wojennych w dniach poprzedzających negocjacje pokojowe. Opowiada też o psychologicznej cenie uczestniczenia w wojnie.

Gościem podcastu "Fronty Wojny" był Sebastian, 30-letni były żołnierz Wojska Polskiego, a obecnie polski ochotnik walczący z Rosją w Ukrainie. Brał udział w szturmach w najgorętszych rejonach frontu – Bachmutu, Awdiijwki i Torecka. Obecnie specjalizuje się w obsłudze dronów bojowych.

Rozmowę zaczęliśmy od bieżącej sytuacji na froncie w dniach tzw. negocjacji pokojowych pomiędzy Rosją i Ukrainą. Rozmówca Marcina Wyrwała, stwierdził, że sytuacja jest coraz poważniejsza. W mieście Sumy, gdzie aktualnie się znajduje, słychać wybuchy, także rakietowe. Dodał, że sytuacja na linii zerowej jest "bardzo, bardzo ciężka", a rosyjscy żołnierze szturmują w nowych miejscach. Podkreślił, że sytuacja jest ciężka także dlatego, że w mieście są ludzie, którzy z różnych, także finansowych powodów, wydają Rosjanom miejsca stacjonowania ukraińskich żołnierzy.

Źródło: https://wiadomosci.onet.pl/