Generał Robert J., zastępca komendanta głównego Żandarmerii Wojskowej, usłyszał zarzuty karne w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę oraz Centralne Biuro Antykorupcyjne - dowiedział się dziennikarz tvn24.pl w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.
Według informacji tvn24.pl intensywne działania agentów CBA i prokuratorów z pionu wojskowego miały miejsce w tym tygodniu. W ich efekcie generał Robert J., który funkcję zastępcy komendanta głównego ŻW pełni nieprzerwanie od 2011 roku, usłyszał zarzuty karne.
Prokuratorzy nie zdecydowali się na wniosek o areszt tymczasowy