- Uciekaj pan do Kaliningradu. Tam czeka na ciebie dacza, czekają ruble. To jest twoja ostatnia szansa. Game over - z taką radą zwrócił się Roman Giertych do Antoniego Macierewicza podczas debaty o podkomisji smoleńskiej. Co jeszcze powiedział poseł KO?
Co mówił Roman Giertych w Sejmie? W czasie piątkowej debaty w Sejmie o wynikach pracy podkomisji Antoniego Macierewicza, która badała katastrofę smoleńską, z mównicy przemawiał Roman Giertych. Poseł KO podkreślił, że od 14 lat reprezentuje żonę i córkę oficera BOR-u, który zginął 10 kwietnia 2010 roku. - Ta dziewczynka w wyniku tej katastrofy stała się niepełnosprawna. Każda informacja, którą pan podawał o mgle, o helu, o magnesach, o sztucznej mgle, o bombie kasetowej, o bombie w ogonie samolotu, o bombie w salonce prezydenckiej - każda z tych fałszywych informacji, którą pan przedstawiał o zamachu, wywoływała pogłębienie jej niepełnosprawności. Chciałbym, żeby pan kiedyś spojrzał jej w oczy i zobaczył to dziecko, które zostało pokrzywdzone przez takich ludzi jak pan - zwrócił się do Macierewicza Giertych.