Wysoki funkcjonariusz Hamasu przebywający w Katarze ujawnił, że od początku izraelskiej ofensywy w Strefie Gaz co najmniej 6 tys. bojowników Hamasu straciło życie. Liczba ta została potwierdzona przez urzędnika Hamasu, który przyznał, że organizacja poniosła poważne straty, ale nadal jest zdolna do kontynuowania działań wojennych.
Analitycy armii izraelskiej szacują, że zlikwidowanych w Strefie Gazy zostało od 10 do 12 tys. terrorystów. Resort zdrowia Strefy Gazy oszacował ogólną liczbę zabitych na 29 tys., ale nie podzielił tej liczby na cywilów i bojowników.
Wojsko izraelskie uważa, że udało się rozbić bataliony Hamasu w niektórych miejscach, ale pozostały jeszcze cztery bataliony w Rafah, blisko granicy z Egiptem. Izrael zamierza kontynuować operacje wojskowe przez kolejne 6 do 8 tygodni, aby ograniczyć zdolności bojowe Hamasu.