Rząd Holandii przejął kontrolę nad firmą Nexperia, chińskim producentem półprzewodników z siedzibą w holenderskim Nijmegen. Decyzja została podjęta w związku z obawami o bezpieczeństwo technologiczne kraju i całej Europy.
Jak poinformowało holenderskie ministerstwo gospodarki, resort odnotował "wyraźne sygnały poważnych niedociągnięć i działań w zakresie zarządzania" w spółce, co uznano za zagrożenie dla zdolności technologicznych i bezpieczeństwa gospodarczego regionu.
Władze skorzystały z ustawy o dostępności towarów z 1952 roku, która pozwala państwu interweniować w działalność prywatnych firm w sytuacjach kryzysowych. W efekcie Haga uzyskała prawo do blokowania lub cofania decyzji zarządu Nexperii. Zawieszono także prezesa firmy, Zhanga Xuezhenga, a kontrolę nad akcjami przejął zewnętrzny powiernik.