Policja zareagowała zbyt późno. Zawiodła ochrona Pałacu Prezydenckiego. Takie wnioski wysnuł "Fakt" po obejrzeniu nagrania z monitoringu ze styczniowego incydentu przed Pałacem Prezydenckim.
W styczniu tego roku doszło do niebezpiecznego incydentu przed Pałacem Prezydenckim. 36-latek miał potrącić funkcjonariusza policji, a potem chciał sforsować bramę Pałacu Prezydenckiego. Taką wersję miały potwierdzić służby.
Jak przekonuje "Fakt", doszło do przekłamania i sytuacja wyglądała nieco inaczej niż początkowo przedstawiano.