"Ostatnio zrealizowałem misję, która wywarła ogromny wpływ na straty rosyjskie i całkowicie pokrzyżowała ich plany okrążenia Łysyczańska" - przekazał ukraiński inżynier Maksym. Dzięki niemu Rosjanom nie udało się sforsować rzeki, a między wojskami doszło do walk. "Nigdy w życiu nie widziałem, nie słyszałem tak ciężkiej walki" - przyznał inżynier.
Ukraiński żołnierz Maksym zatrzymał Rosjan, którzy próbowali przejść przez rzekę Doniec. Teraz opowiedział, jak udało mu się tego dokonać.
Maksym o swojej misji: Wywarła ogromny wpływ na straty rosyjskie
Maksym jest inżynierem w ukraińskiej armii, który przed wojną służył w Donbasie. "Ostatnio zrealizowałem misję, która wywarła ogromny wpływ na straty rosyjskie i całkowicie pokrzyżowała ich plany okrążenia Łysyczańska" - napisał na Twitterze Maksym. Jak wyjaśnił początkowo informacje o Rosjanach znajdujących się po drugiej stronie rzeki przekazała mu jednostka, w której służy. "Tak więc mój dowódca poprosił mnie 6 maja jako jednego z najlepszych inżynierów wojskowych o wykonanie rekonesansu inżynieryjnego na rzece Doniec" - przekazał.