Najwyższa Izba Kontroli zakończyła szeroko zakrojoną kontrolę finansów Instytutu Pamięci Narodowej za lata 2022-2025. Wyniki są alarmujące – według ustaleń NIK, w IPN dochodziło do poważnych nieprawidłowości, w tym złamania ustawy o Instytucie. Wiceprezes NIK Jacek Kozłowski zapowiedział we wtorek skierowanie do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Skierujemy do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, nie wskazując ani nie oskarżając nikogo, bo my nie jesteśmy oskarżycielem publicznym. To dopiero prokuratura, analizując nasz wniosek, przekształca go w ewentualny akt oskarżenia, wskazując konkretne osoby - podkreślił Jacek Kozłowski.
Negatywna ocena zarządzania majątkiem
Kontrola objęła centralę IPN oraz cztery z jedenastu oddziałów - w Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Warszawie i we Wrocławiu. Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła działalność Instytutu Pamięci Narodowej w zakresie zarządzania majątkiem i rozporządzania środkami publicznymi. Sposób administrowania majątkiem i dysponowania środkami publicznymi w latach 2022-2025 nie zapewnił oszczędnego i efektywnego wydatkowania 47,6 mln zł. Stanowiło to blisko 45 proc. wydatków objętych badaniem - poinformowała Karolina Wirszyc-Sitkowska, dyrektor Delegatury NIK w Poznaniu.