Pochodząca z Iraku rodzina z czwórką dzieci, w tym z nastolatkiem z niepełnosprawnością, po raz drugi pojawiła się na przejściu granicznym w Terespolu z wnioskami o udzielenie ochrony międzynarodowej w Polsce. Tym razem Irakijczykom udało się złożyć wniosek. Zostali wpuszczeni do Polski
Wpuszczenie do Polski nie jest równoznaczne z tym, że otrzymają status uchodźcy i będą mogli tu się osiedlić. Trafią oni do ośrodka dla cudzoziemców i będą oczekiwać, aż Urząd ds. Cudzoziemców rozpatrzy wniosek. Problemem było to, że 3 września Straż Graniczna na przejściu w Terespolu odmówiła przyjęcia wniosku o ochronę międzynarodową – czego nie ma prawa zrobić – i zmusiła Irakijczyków do powrotu na Białoruś.
Duży napis to niewystarczająca deklaracja