W tygodniu poprzedzającym wybory w USA FBI udaremniło irański zamach na Donalda Trumpa - przekazała agencja Reutera, powołując się na informacje resortu sprawiedliwości USA. Zamachowiec prawdopodobnie przebywa obecnie w Iranie.
Jak wynika z informacji resortu, we wrześniu 2024 roku niewymieniony z nazwiska funkcjonariusz irańskiej Gwardii Rewolucyjnej zlecił niejakiemu Farhadowi Shakeri śledzenie, a następnie zabicie kandydata Partii Republikańskiej na prezydenta.
Zleceniodawca, który był przekonany że Trump wybory przegra, oświadczył, że jeżeli nie uda się zrealizować zamówienia przed wyborami, należy zrobić to później, kiedy ochrona (przegranego) kandydata będzie mniej szczelna. Shakeri miał zapewnić ,FBI że nie miał zamiaru przedstawiać planu zabójstwa Trumpa.