Co najmniej 26 osób zginęło w niedzielę w ataku Izraela na punkt dystrybucji pomocy humanitarnej w okolicy miasta Rafah na południu Strefy Gazy – podał Reuters za kontrolowanymi przez Hamas mediami. Według pobliskiego szpitala Czerwonego Krzyża nie żyje co najmniej 21 osób, a 275 zostało rannych.
Rzecznik kontrolowanej przez Hamas obrony cywilnej w Strefie Gazy Mahmud Basala powiedział w rozmowie z AFP, że "z samochodów izraelskich dokonano ostrzału w kierunku tysięcy osób zmierzających wczesnym rankiem w kierunku amerykańskiego ośrodka pomocy humanitarnej na zachód od Rafah".