- Te rakiety oczywiście przydadzą się w tej wojnie, ale przydadzą się w tym miejscu, gdzie rzeczywiście będą używane - stwierdził na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński, pytany o rezygnację z niemieckich systemów Patriot.
W ubiegłym tygodniu niemiecka ministerka obrony Christine Lambrecht zaproponowała przekazanie Polsce systemów obrony przeciwlotniczej Patriot. Mariusz Błaszczak podczas rozmowy telefonicznej ze stroną niemiecką zaproponował, by system stacjonował w Polsce, przy granicy z Ukrainą.
Kilka dni później Jarosław Kaczyński stwierdził, że dla bezpieczeństwa Polski najlepiej byłoby, gdyby Niemcy przekazali ten sprzęt Ukraińcom i rozlokowali go na zachodzie Ukrainy. Zaznaczył przy tym, że to jego osobisty pogląd. Z kolei prezydent Andrzej Duda poinformował, że "jeśli Niemcy nie zgodzą się na wyjazd baterii na Ukrainę, to trzeba tę ochronę przyjąć u nas".