Sprawozdawczyni specjalnej komisji śledczej Parlamentu Europejskiego przedstawiła wstępny raport dotyczący użycia Pegasusa i innych programów szpiegowskich, wymierzonych w użytkowników telefonów komórkowych. Najwięcej, bo 18 stron poświęconych jest Polsce.
W raporcie czytamy, że zakres inwigilacji został w Polsce rozszerzony do niespotykanych rozmiarów. Prawa ofiar zostały zminimalizowane, a środki prawne w praktyce straciły sens. Wszystkie zabezpieczenia zostały wyeliminowane, a ofiary nie mają w praktyce dokąd się zwrócić.
Podkreślono, że wykorzystywanie tego oprogramowania było nielegalne. Inwigilowano opozycję i dziennikarzy. Mogło to mieć wpływ na wybory.