Do dużych zmian kadrowych ma dojść w Ministerstwie Obrony Narodowej. W związku z ostatnimi wydarzeniami na granicy z Białorusią w MON powstaje lista osób do dymisji. Możliwe są one już w poniedziałek.
Na liście mają się znaleźć nawet generałowie — informuje Radio Zet. To dziennikarze tej stacji mieli uzyskać nieoficjalne informacje w tej sprawie.
Donald Tusk oczekuje "szybkich zmian"
Roszady kadrowe to niejedyne zmiany, które mogą zajść w MON. Premier Donald Tusk przekazał w piątek, że szef resortu Władysław Kosiniak-Kamysz został zobowiązany do przygotowania propozycji zmian w polskim prawie, "by przepisy wspierały polskiego żołnierza". — Jestem przekonany, że w poniedziałek na posiedzeniu rządu minister będzie z tymi propozycjami gotowy — dodał premier.