Repatriant ze Wschodu, który osiadł w Wielkiej Brytanii – tak był postrzegany wśród członków podkomisji smoleńskiej mężczyzna znany jako Rostkiewicz vel Bowbelski. Nie wiadomo jednak, kim naprawdę był. Podobna niepewność dotyczy Aleksandra Głaskowa – pisze Rzeczpospolita.
W artykule przypomniano, że "nieformalne kontakty posła Antoniego Macierewicza, szefa podkomisji smoleńskiej, opisuje raport powołanego przez obecne kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej (MON) zespołu, który prześwietlił jej działalność".
"Cytują w nim spotkania z dwoma ’obywatelami Federacji Rosyjskiej’, które poza wiedzą Służby Kontrwywiadu Wojskowego odbywał Macierewicz. Materiały w sprawie tych relacji trafiły do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego" - donosi ’Rz’.