Nauka wciąż na celowniku Donalda Trumpa. Polityka republikańskiego prezydenta może poskutkować większą liczbą ofiar w obliczu katastrof związanych z pogodą, bo jakość prognoz zostanie ograniczona. Wyłączenie satelitów i miliardowe cięcia w Narodowej administracji ds. Oceanów i Atmosfery (NOAA) niepokoją ekspertów.
Choć ostatnio Departament Efektywności Rządu (DOGE) pozwolił na ponowne zatrudnienie 450 pracowników NOAA, to nie znaczy, że problem zniknął. Jakość prognoz pogody, a tym samym bezpieczeństwo ludzi nadal są zagrożone. Przykładem jest tragiczna w skutkach powódź w Teksasie, w wyniku której zginęło w sumie 135 osób.