Niedopuszczalne jest wymaganie pełnienia dyżurów przez urzędników, asystentów i innych pracowników prokuratur okręgowych i regionalnych w dni wolne od pracy oraz powszednie poza godzinami urzędowania - wynika z pisma prokuratora krajowego Dariusza Korneluka do szefów prokuratur regionalnych. Zaleca też zaniechanie dyżurów w prokuraturach rejonowych. Praca po godzinach, w szczególnie uzasadnionych sytuacjach, ma odbywać się zgodnie z Kodeksem pracy i za rekompensatą.
Na problem z dyżurami w sądach i prokuraturach związkowcy zwracają uwagę od dłuższego czasu. Jeszcze w sierpniu 2024 r. do ministra Adama Bodnara (prokuratora generalnego) w sprawie dyżurów w prokuraturze pisał Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury. W styczniu 2025 do Głównego Inspektora Pracy, z prośbą o pilną interwencję w sprawie nieprawidłowości związanych z organizacją dyżurów pracowniczych, zwróciła się Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury. Związki podnosiły, że prokuratury nie trzymają się norm w zakresie wynagradzania pracowników za pracę świadczoną w nadgodzinach, w tym za gotowość do jej podjęcia w trakcie dyżuru zdarzeniowego. Występują również - jak wskazywały - poważne problemy w praktyce udzielania czasu wolnego w stosownych proporcjach z tytułu realizowania obowiązków służbowych w ramach godzin nadliczbowych.