Co najmniej 404 osoby zginęły, a 506 zostało rannych w ostatnich nalotach Izraela na Strefę Gazy. Rząd premiera Benjamina Netanjahu zarzuca Hamasowi odrzucenie porozumienia dotyczącego uwolnienia zakładników. Palestyńska organizacja oskarża z kolei Izrael o zerwanie zawieszenia broni.
Rośnie liczba ofiar: W nocy z poniedziałku na wtorek (17/18 marca) Izrael przeprowadził serię nalotów na Strefę Gazy. Według palestyńskiego resortu zdrowia w atakach zginęły co najmniej 404 osoby, a 506 zostało rannych. Rzecznik służb obrony cywilnej Mahmoud Basal przekazał CNN, że pośród ofiar znalazło się co najmniej 130 dzieci. - Mamy do czynienia z bardzo trudną sytuacją. Nasze wysiłki w zakresie opieki medycznej i obrony cywilnej nie wystarczają, by sprostać tej katastrofie - relacjonował w rozmowie z amerykańskimi mediami. Dane palestyńskich służb medycznych wskazują, że jest to najkrwawszy dzień w Strefie Gazy od 7 listopada 2023 roku.