Turcja i Korea Południowa wyciągają pomocną dłoń Amerykanom. W gre wchodzą setki milionów jaj w krótkim czasie.
"Administracja Donalda Trumpa planuje import jaj z Turcji i Korei Południowej. Prowadzi też rozmowy z innymi krajami w nadziei na złagodzenie rekordowo wysokich cen dla amerykańskiego konsumenta" — informuje BBC, powołując się na informacje od amerykańskich urzędników.
"Mówimy o setkach milionów jaj w perspektywie krótkoterminowej" — powiedziała dziennikarzom w Białym Domu sekretarz rolnictwa Brooke Rollins.
Ma to złagodzić konsekwencje szalejącej epidemii ptasiej grypy, która zmusiła amerykańskich rolników do wybicia dziesiątek milionów kurczaków.