Spółka Matic, która kupiła dla CBA system szpiegowski Pegasus, została założona przez osoby pracujące w PRL dla milicji i Służby Bezpieczeństwa. Tropy wiodą do Moskwy i do Agencji Wywiadu, która sprawuje nieformalny nadzór nad firmą.
Oficjalnie PiS przedstawia się jako formacja głęboko antykomunistyczna. Jest dumna, że obniżyła emerytury funkcjonariuszom służb PRL (stracił je każdy, kto pracował w nich choć jeden dzień), likwiduje "niesłuszne" nazwy ulic czy pomniki. Jednocześnie CBA, najważniejsza i najbardziej upolityczniona służba specjalna państwa PiS, bez żadnych oporów korzysta z usług ludzi dawnego systemu. A ci kupują dla niej nowoczesne narzędzia do inwigilacji opozycji.
Sprawa współpracy CBA z esbecką spółką to jeden z przykładów hipokryzji i podwójnych standardów obecnej władzy. – Określenie "PiS-komuna" nabiera coraz głębszego znaczenia. Partia, która panicznie boi się utraty władzy, podpiera się ludźmi i firmami starych komunistycznych służb - ocenia poseł Michał Szczerba (KO).